piątek, 8 lutego 2013

Oko za oko, ząb za ząb

Dziś się okazało, że mój trzyletni synek, w naturalny sposób i z ogromnym wdziękiem, stosuje prawo odwetu „oko za oko…”. Kiedy odebrałam go z przedszkola, w którym był pierwszy raz, oznajmił mi z poważną miną: „mamuś, kiedy ty się zmniejszysz, to ja cię zaprowadzę do przedszkola, zostawię cię tam i ty się będziesz denerwować”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz